Szukaj

Porozmawiajmy o ganache

Jak to się dzieje, że czasem rozkoszujemy się smakiem i teksturą ganache, a innym razem nawet jego wygląd nas odpycha? Diabeł, jak zawsze tkwi w szczegółach i – jak to zwykle bywa w słodkim świecie – kluczem jest odnalezienie odpowiedniego przepisu i skrupulatne postępowanie według jego zaleceń.

Co to jest ganache?

Ganache, lub z polska ganasz, to aksamitny krem czekoladowy, na ogół o wysokiej zawartości tłuszczu – od 24% do 40%. Dobrej jakości maślany ganache zawiera około 38% tłuszczu, z czego mniej więcej jedna trzecia to tłuszcz z masła. Technicznie rzecz ujmując ganache jest emulsją lub zawiesiną. Emulsja to mieszanina cieczy rozprowadzona w postaci bardzo małych kropelek w innej nierozpuszczalnej cieczy. Przykładem tu może być olej rozprowadzony w wodzie. Zawiesina z kolei jest mieszaniną mikroskopijnych nierozpuszczalnych cząstek stałych w cieczy – na przykład mąka rozprowadzona w wodzie. Głównymi składnikami są zawsze tłuszcz, woda, cukier i sucha masa – i muszą one wystąpić w idealnej równowadze. Dobrze przygotowany ganasz idealnie nadaje się jako krem lub tynk do tortu, nadzienie do pralin, makaroników i wielu innych deserów!

Wygląd i tekstura...

Od dobrej jakości ganache oczekujemy przyjemnej, kremowej konsystencji, za którą odpowiada rodzaj użytego tłuszczu i jego twardość. Sucha masa decyduje o smaku i zapewnia połączenie tłuszczu z wodą, zaś woda nadaje lekkości. Ostatecznie powinniśmy móc wyraźnie wyczuć smak wszystkich składników, ale żaden z nich nie powinien być dominujący – harmonia smaku jest kluczowym faktorem oceny jego jakości. Łączenie sprawdzonej jakości składników, których aromaty wzajemnie się uzupełniają to prawdziwa sztuka. 

W ogólnej ocenie ważną rolę odgrywa także tekstura – legendarna aksamitność kremu. To właśnie kresowość i rozpływanie się w ustach decydują o intensywności aromatu. 

Rzecz jasna, masa musi również idealnie wyglądać. Pod żadnym pozorem nie może być ziarnisty, rozwarstwiony, czy zsiadły. Krem, który nie wygląda atrakcyjnie, nie jest w stanie obronić się smakiem. Wszystkie sygnały, jakie nasze zmysły dostarczają do mózgu, mają decydujący wpływ na odbiór – a więc wygląd, jako pierwszy, następnie przyjemny i zbalansowany zapach kremu, jego konsystencja i aksamitna tekstura, wreszcie smak.

Jak przechowywać ganache?

Zapach kremu jest istotnym faktorem i trzeba na to bardzo uważać, ponieważ masło kakaowe działa jak gąbka pochłaniająca wszelkie zapachy – ganache przechowywany w środowisku pełnym aromatów, natychmiast je pochłonie – przede wszystkim te nieprzyjemne! A potem odda je chętnie w czasie degustacji, wprowadzając smakosza w konfuzję. Należy zatem zwracać miną uwagę na to, jak przechowujemy krem.

Ganache to emulsja płynu i czekolady...

Wracając do technologii: ganache jest emulsją płynu i czekolady. Zastosować jednak możemy różne płyny – śmietanę, przecier owocowy, wodę, soki. Ilość użytego płynu powinna zależeć od rodzaju zastosowanej czekolady. Podstawową proporcją tłuszczu do wody jest 1:1. Co to oznacza w praktyce? Sprawdzamy zawartość tłuszczu w czekoladzie i płynie (n.p. śmietance), sprawdzamy objętość płynu i wyliczamy ilość składników tak, aby masa wody i tłuszczu była w przybliżeniu taka sama. 

Na przykład: zawartość masła kakaowego w mlecznej czekoladzie wynosi 30%. Zawartość tłuszczu w śmietance wynosi 30% – zatem woda w śmietance to około 65% (reszta to sucha masa). Należy więc użyć więcej czekolady mlecznej niż śmietanki oraz wziąć pod uwagę także ilość wody w dodatkach (np. przeciery owocowe, czy syrop glukozowy). Ściągę z podstawowymi proporcjami znajdziecie w artykule Ewy DrzewickiejJak ustabilizować krem do tortu.

Jeśli w masie będzie więcej wody, stanie się niestabilny, półpłynny, z krótkim terminem przydatności. Będzie też szybciej wysychał poprzez odparowanie wody, a także będzie podatny na rozwój pleśni. Z kolei jeśli w masie będzie więcej tłuszczu, może się rozwarstwić. Tłuszcze nie będą miały w czym emulgować, pojawią się duże kryształy i ostatecznie krem stanie się twardy i grudkowaty. 

Ganache musi być idealnie zbalansowany – technologicznie ujmując „zemulgowany” – co oznacza, że po prostu wymaga jednolitej konsystencji. Woda i tłuszcz muszą być idealnie połączone. Aby to osiągnąć, potrzebujemy po pierwsze sprawdzonej receptury, uwzględniającej opisane proporcje. W następnym kroku zalecam utrzymywać odpowiednią i stała prędkość mieszania – najlepiej użyć blendera. Przygotowując ganache starajcie się nie przegrzewać czekolady, gdy mieszacie ją z gorącym płynem. Końcowa temperatura produktu nie powinna przekraczać 33°C.

Ganasz ubijany...

Ja osobiście najbardziej lubię ganache ubijany. Ma wyjątkowo delikatną, błyszczącą i jedwabistą strukturę. Przy jego użyciu można nadać deserowi oryginalny i trwały kształt. Możemy go również stosować zamiast musów, jako nadzienie do makaroników, pralin, eklerów, tart… w zasadzie do wszystkiego! Do bazowej, schłodzonej do odpowiedniej temperatury masy, dodaję zimną śmietankę i stabilizuję masę w lodówce przez 8-12 godzin. Następnie ubijam do pożądanej konsystencji. 

Praca z ubijanym ganaszem jest prosta, warto jednak trzymać się tych zasad:

  1. Temperatura bazy przed dodaniem zimnej śmietanki nie powinna przekraczać 40°C, w przeciwnym razie ganache nie osiągnie pożądanej tekstury;
  2. Schłodzoną masę mieszamy zaczynając od średniej prędkości i stopniowo ją zwiększając;
  3. Stabilizujemy w lodówce przez 8-12 godzin, aby zimna śmietanka nie odwarstwiła się, gdyż wtedy ganache się nie ubije;
  4. Wkładamy ganache do worka cukierniczego małymi porcjami tak, aby worek mieścił się w dłoni. Resztę trzymamy w lodówce;
  5. Pracujemy szybko, nie trzymając worka długo w dłoni, aby krem nie rozpuścił się od temperatury naszego ciała.

Jak zwykle mam nadzieję, że podana przeze mnie informacja będzie wam przydatna. Będzie mi miło jak o tym napiszecie w komentarzach.

Irina Zobnina
Irina Zobnina

O autorze

Z wykształcenia jest technologiem cukiernictwa, więc słodką wiedzę ma dobrze ugruntowaną. Uczyła się od znanych cukierników Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Rosji i Ukrainy – takich, jak Stephane Leroux, Alexandre Bordeaux, Jordi Bordas, Maria Selyanina, Beata Khoo, Nina Tarasowa, Lelikova Julia, Nadezhda Popowa, Marina Ivanchenko, Elina Boyko oraz w szkole Valhrona. Pomaga w tworzeniu od podstaw i rozwijaniu biznesów cukierniczych, prowadzi też szkolenia i organizuje rozmaite wydarzenia, na przykład tematyczne degustacje. Bardzo lubi przygotowywać słodkie stoły na duże imprezy i brać udział w konkursach. Jej pasja i specjalizacją są torty musowe – cały świat smaków, zapachów i tekstur!

Przypnij na pinterest

Porozmawiajmy o ganache

*Niektóre z linków pojawiających się w tym tekście to linki afiliacyjne. Działają one w ten sposób, że Akademia Tortu otrzyma drobną prowizję, jeśli po kliknięciu w taki link dokonacie zakupu. Dzięki takim zakupom wiem, że nasze rekomendacje są dla Was wiarygodne, a cena, jaką zapłacicie oczywiście w ogóle się nie zmieni! Akademia poleca i linkuje wyłącznie te produkty, które są przez nas osobiście sprawdzone i przetestowane.

3 Responses

  1. Fantastyczny artykuł i jak dla mnie, czasowo trafiony w punkt. Będę robiła ganasz do tynkowania po raz pierwszy🙂Czy należy zwracać uwagę na zawartość kakao w czekoladzie i czy dobrze rozumiem, że blendujemy końcówką miksującą na drugi dzień i po wyciągnięciu z lodówki? I czy da się tynkować ganasz przy pomocy dysków?

Dodaj komentarz

Dołącz do nas!

Akademia Tortu logo Round
Abonament już od 58zł/mc

Uzyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich tutoriali i poznaj tajniki finezyjnego dekorowania tortów.

Zyskujesz dostęp do prywatnej grupy na Facebooku i wsparcie dotyczące naszych tutoriali.

Jasne i proste zasady. Rezygnujesz kiedy chcesz!

Magda Kubiś

O mnie

Pracuję. Jestem mamą trzech córek. Mam na imię Magda i jeśli chcesz zasmakować słodkiej pasji, chętnie Cię tego nauczę!

Reklama

Zainspiruj się!

CakeRoom.pl

Artykuły

Rodzaje kremów cukierniczych

Rodzaje kremów cukierniczych 

Przewodnik po Najpopularniejszych Kremach Cukierniczych Kremy cukiernicze stanowią istotną część wielu deserów, od prostych wypieków po wyszukane torty. Są nie tylko elementem dekoracyjnym, ale również

Więcej »

Reklama

Zaloguj się

Magdalenki pistacjowe