
Jak zrobić jadalny tiul
Jadalny tiul – czy ktoś jeszcze o nim nie słyszał? Moda na jadalny tiul zaczyna się już wyraźnie rysować i pojawia się coraz więcej inspiracji tym niebywale uroczym medium. Torty nim ozdobione robią już furorę! Zaczynają też pytać o niego klienci.
Jadalny tiul to przetworzony papier waflowy, który już dobrze znamy. Z papieru waflowego robi się kwiaty, płatki i inne dekoracje. Jest delikatny, zwiewny, przezroczysty i bardzo plastyczny. Nie jest twardy, łatwo się go modeluje. Torty z jego wykorzystaniem są przepiękne! Bardzo kobiece i pełne uroku. Oczywiście można go farbować na dowolne kolory, używać z dowolnymi innymi technikami i strukturami – na wszystkim wygląda dobrze.
Nasza prymuska, Edyta, przygotowała już pierwszy tutorial, w którym pokazuje, jak obchodzić się z jadalnym tiulem. Serdecznie polecamy!
O autorze
Spis treści
Czego się nauczysz
Narzędzia, których potrzebujesz
Zacznij od zaopatrzenia się w pomocny sprzęt! Pamiętaj, że mając aktywną subskrypcję w naszej Akademii, wszystko, co potrzebne możesz kupić z rabatem w naszych partnerskich sklepach.
- waga
- blender ręczny
- patelnia
- szpatuła
- woreczek strunowy
- papier waflowy grubości 0,3 lub 0,6 mm
- gliceryna w płynie, lub glukoza
- woda
- barwnik jadalny
Przepis na jadalny tiul
czas przygotowania
15 minut
ilość porcji
1 porcja
kategoria
Papier waflowy
Składniki
- 90 g wody
- 8 g opłatka waflowego pociętego na drobne kawałki
- 1 łyżeczka gliceryny
- kropla barwnika
Instrukcje
- Do kubka wsypujemy pocięty opłatek, zalewamy wodą, dodajemy glicerynę, mieszamy i na chwilę odstawiamy, żeby opłatek rozmiękł.
- Po ok 5 minutach dodajemy barwnik.
- Blenderem rozdrabniamy na gęstą papkę.
- Rozgrzewamy patelnię na średnim programie. Patelnia koniecznie musi być sucha!
- Wlewamy około łyżki mikstury. Silikonową szpatułką rozprowadzamy substancję po patelni, cały czas przyciskając ją do powierzchni patelni, aż zacznie się robić lepiąca i wysychać.
- Gdy zmieni kolor na jaśniejszą, delikatnie podważyć szpatułką krawędzie i najlepiej złapać za nie, lekko ściągając z patelni. Odłożyć na talerz.
- Zamknąć w woreczku strunowym do przechowania.
UWAGI
Masa wystarcza na ok 6 większych płatków.
Tiul na następny dzień jest bardziej giętki i można go gnieść, tworzyć różne dekoracje na tort. W lodówce pod wpływem wilgoci nie zmienia swojej struktury, nic się z nią nim dzieje.
Reklama
Jak zrobić jadalny tiul
Przydatne uwagi
Wypróbujcie tą metodę, zobaczcie jak Wam się z nią pracuje.
A oto inne sposoby na tiul:

Reklama
Artykuły, które mogą Ci się przydać
Przypnij na pinterest

*Niektóre z linków pojawiających się w tym tekście to linki afiliacyjne. Działają one w ten sposób, że Akademia Tortu otrzyma drobną prowizję, jeśli po kliknięciu w taki link dokonacie zakupu. Dzięki takim zakupom wiem, że nasze rekomendacje są dla Was wiarygodne, a cena, jaką zapłacicie oczywiście w ogóle się nie zmieni! Akademia poleca i linkuje wyłącznie te produkty, które są przez nas osobiście sprawdzone i przetestowane.
Reklama
Galeria
Z dumą prezentujemy prace, które nasi Studenci wykonali korzystając z tego tutorialu!
Chcesz zobaczyć zdjęcia naszych studentów? Kliknij TUTAJ
Dodaj swoje zdjęcie
Dodaj zdjęcie własnego tortu, który stworzyłeś dzięki temu tutorialowi.
8 Responses
Ile gliceryny, ile wody, ile papieru, na jak mocno rozganej patelni?
Już dodaliśmy na stronie 🙂
Test
Czy można tiul położyć bezpośrednio na tynk masło z bezą?
Można ☺️
Czy to musi być specjalna gliceryna czy taka z z apteki się nada?
Najlepiej spożywcza 😉
Ale można też pominąć glicerynę, też wyjdzie 💪🖤
Moĵ tiul robiony wg przepisu w lodówce zupełnie oklapł. Jego struktura się zmieniła. Dodam, że mam dobrą lodówkę w której nie panuje nadmierna wilgoć. A tiul po nocy właśnie tak wyglądał. Oklapbięty, w niektórych miejscach lepki i sklejony. Jakieś rady dlaczego tak się stało?