
Jak przetwarzać sezonowe owoce
Owoce sezonowe – czyli po prostu dostępne na rynku w sezonie owocowania swojego gatunku, to bezcenny skarb. Truskawki, borówki, maliny, wiśnie, czy porzeczki, pełne smaku,
Krem truskawkowy z mascarpone zrobiłam dla mojej córki Vesper. Zbliżało się jej bierzmowanie i dziewczyna uparła się na tort z blatów z ciasta zebra przełożonych kremem truskawkowym na serku Philadelphia. Zgodziłam się na wszystko z wyjątkiem Philadelphii – jest słona i zupełnie nie pasowała mi do truskawek.
U nas sezon truskawkowy akurat w pełni, więc o owoce do kremu nie musiałam się martwić. Zamiast Philadelphii użyłam mascarpone, które jest łagodne w smaku i świetnie nadaje się na tło do owoców. Ponieważ mascarpone jest troszkę ciężkie, do kremu dodałam galaretkę, żeby nieco podbić smak truskawek. Krem wyszedł mi bardzo smaczny i dobrze się z nim pracuje. Nie rozjeżdża się i nie robi buły.
Super sprawdził się w duecie z blatami z ciasta zebra. Całość wyszła stabilna, smaczna i fajnie się kroiła.
30 minut
2 przełożenia fi18
Krem
Krem truskawkowy z mascarpone to pyszna i łatwa do przygotowania słodka przekąska, która z pewnością zadowoli każdego miłośnika owoców i sera. To idealna propozycja jako warstwa kremu do tortów, zwłaszcza tych o owocowym charakterze. Jest to szybki i łatwy do wykonania krem, który dodaje do tortu lekkości i świeżości.
*Niektóre z linków pojawiających się w tym tekście to linki afiliacyjne. Działają one w ten sposób, że Akademia Tortu otrzyma drobną prowizję, jeśli po kliknięciu w taki link dokonacie zakupu. Dzięki takim zakupom wiem, że nasze rekomendacje są dla Was wiarygodne, a cena, jaką zapłacicie oczywiście w ogóle się nie zmieni! Akademia poleca i linkuje wyłącznie te produkty, które są przez nas osobiście sprawdzone i przetestowane.
Uzyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich tutoriali i poznaj tajniki finezyjnego dekorowania tortów.
Zyskujesz dostęp do prywatnej grupy na Facebooku i wsparcie dotyczące naszych tutoriali.
Jasne i proste zasady. Rezygnujesz kiedy chcesz!
Pracuję. Jestem mamą trzech córek. Mam na imię Magda i jeśli chcesz zasmakować słodkiej pasji, chętnie Cię tego nauczę!
Owoce sezonowe – czyli po prostu dostępne na rynku w sezonie owocowania swojego gatunku, to bezcenny skarb. Truskawki, borówki, maliny, wiśnie, czy porzeczki, pełne smaku,
Dołącz do nas już dzisiaj!
Oferujemy profesjonalne kursy i instruktaże video. Wszystko o tortach i ich zdobieniu: szczegółowo i po polsku! Rzetelne szkolenie za minimalne pieniądze. Dostęp do wiedzy w dowolnie wybranym momencie, w zaciszu własnego domu!
8 odpowiedzi
Świetny przepis👏👍
Polecam 😊😍robie go bardzo często 😊
Czy można go przygotować dzień dwa wcześniej i potem przełożyć tort/ wypełnić rurki lub babeczki?0
Można ale trzeba się liczyć z tym, że stężeje i pózniej będzie trudniej rozprowadzić go ładnie na blacie.
Czy jeżeli będę robiła go z mrożonych truskawek to muszę dodać żelatynę, czy galaretka wystarczy?
Powinna galaretka wystarczyć jeśli będziesz trzymać się proporcji. Na galaretce jest napisane na jaką ilość wody jest przeznaczona torebka, u mnie z reguły 500ml. W przepisie użyłam 400g truskawek więc torebka na 500ml wody plus mascarpone które jest dość gęste spokojnie wystarczyło aby ustabilizować krem bez dodatku żelatyny.
Cos nie poszło 🙂 – Chciałem zrobić podwójna ilość kremu a wiec postanowiłem podwoić składniki w całym przepisie czyli dałem 800 gr truskawek mrożonych 2 galaretki 350 gram serka mascarpone ( tutaj może być być problem bo dostałem tylko firmy Pilos a wiem już z doświadczenia ze często miałem problemy z ta firma ) i 350 gram śmietany krem wyszedł dość rzadki na pewno nie dało rady by przełożyć tortu tym kremem ( by się rozlał ) na razie włożyłem do lodówki żeby galaretka zadziałała a wiec zobaczymy co będzie dalej ale na wszelki wypadek jakieś opcje uratowania tego czy raczej zacząć od początku ??
Galaretka powinna zadziałać jeśli dobrze ją rozpuściłeś. Daj znać jak poszło 🙂
Dała rade po nocy krem był dobrej konsystencji i idealnie się rozsmarował ale niestety kremu zabrakło na ostatnie przełożenie ( pierwsze śliwki robaczywki jak to mówią ) ogólnie założenie tortu jest takie biszkopt wysoki na 12 cm podzielony na 4 blaty po 3 cm na dolnym blacie krem z chrupka z białej czekolady i truskawki liofilizowana i ciasteczka żeby cos jednak chrupało następny blat to krem z żelka prosecco i ostanie przełożenie krem z truskawkami, jeżeli chodzi o tynk to jeszcze nie myślałem ale chyba zrobię na bezie albo na mleczku skondensowanym ( podobno łatwiej sie pracuje dla poczatkujących 😛 )